
Apel radnego o poprawę bezpieczeństwa
Radny miejski Henryk Dębowski skierował do władz miasta interpelację, w której zażądał przeprowadzenia dokładnej inwentaryzacji przejazdów rowerowych przez drogi publiczne na terenie Białegostoku. Szczególną uwagę zwrócił na miejsca o podwyższonym ryzyku wypadków. Wskazał, że do działań powinny zostać zaangażowane służby miejskie, takie jak Straż Miejska.
Dębowski podkreślił również konieczność systemowego oznakowania przejazdów rowerowych czerwonym kolorem farby w newralgicznych miejscach, co ma zwiększyć ich widoczność i bezpieczeństwo użytkowników.
„Jak wskazuje Rowerowy Białystok, czerwone oznakowanie wyraźnie poprawia widoczność przejazdów i zmniejsza ryzyko kolizji” — zaznaczył radny, wskazując miejsca takie jak Aleja Józefa Piłsudskiego, ulica Kopernika czy generała Hallera.
Dodatkowo, radny zwrócił uwagę na problem krótkiego czasu zielonego światła dla pieszych i rowerzystów na sygnalizacjach świetlnych oraz konieczność korzystania przez nich z przycisków do wywoływania sygnału.
„Przy rosnącym ruchu rowerowym takie rozwiązania mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, w tym przejazdów na czerwonym świetle” — ostrzegł.
Co na to miasto?
Sekretarz miasta Białystok, Krzysztof Karpieszuk, w odpowiedzi na interpelację zapewnił, że oznakowanie przejazdów rowerowych jest realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami. W miejscach o podwyższonym ryzyku czerwone oznakowanie już funkcjonuje, a pozostałe lokalizacje są sukcesywnie uzupełniane.
Jednocześnie podkreślił, że pełna inwentaryzacja przejazdów rowerowych wymagałaby dużych nakładów czasu i środków, których obecnie brak w budżecie miasta.
„Jeżeli w przyszłości zostaną zarezerwowane odpowiednie środki finansowe, możliwe będzie wykonanie takiego opracowania” — poinformował.
Odnosząc się do kwestii sygnalizacji świetlnej, sekretarz miasta wyjaśnił, że przejazdy rowerowe wyposażone są w automatyczne systemy detekcji, które wykrywają rowerzystów i włączają zielone światło. Przyciski pozostają jedynie jako opcja rezerwowa.
Różnica w czasie wyświetlania zielonego światła dla rowerzystów i samochodów wynika z obliczeń dotyczących prędkości ewakuacji pojazdów ze skrzyżowania. „W wielu przypadkach sygnał zielony dla pieszych i rowerzystów jest uruchamiany wcześniej niż dla pojazdów, co poprawia bezpieczeństwo” — zaznaczył Karpieszuk.
Dodał, że system sygnalizacji jest systematycznie usprawniany, m.in. na Rynku Kościuszki, gdzie przyciski zostały usunięte, a zielone światło dla pieszych i rowerzystów włącza się automatycznie. Podobne rozwiązania wdrożono na kilku innych ruchliwych skrzyżowaniach.
Podsumowanie
Temat bezpieczeństwa na przejazdach rowerowych w Białymstoku stał się przedmiotem dialogu między radnym Henrykiem Dębowskim a władzami miasta. Radny domaga się pilnych zmian w oznakowaniu i organizacji ruchu, zwłaszcza w miejscach o dużym natężeniu ruchu, a także zmian w funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej na korzyść niezmotoryzowanych uczestników ruchu. Miasto natomiast informuje o zgodności działań z przepisami, prowadzeniu usprawnień oraz ograniczeniach finansowych, które wpływają na tempo realizacji kolejnych inwestycji.
24@bialystokonline.pl