2019 - rok, który zmienił wszystko
Pierwszy Marsz Równości w Białymstoku, który przeszedł ulicami miasta latem 2019 roku, stał się jednym z najbardziej symbolicznych i dramatycznych wydarzeń w historii polskiego ruchu równościowego. Choć jego celem była manifestacja równości i widoczności społeczności LGBTQ+, rzeczywistość okazała się brutalna. Marsz spotkał się z ogromnym oporem – doszło do aktów przemocy, ataków fizycznych, obelg, a maszerujących obrzucano butelkami, kamieniami i petardami.
Mimo tej niechlubnej oprawy, wydarzenie zapisało się w zbiorowej pamięci jako akt odwagi i determinacji. Społeczność LGBTQ+ pokazała, że chce być obecna i słyszalna nawet tam, gdzie spotyka się z największym oporem.
Marsze Równości w Białymstoku
W 2020 roku, ze względu na pandemię COVID-19 i obowiązujące restrykcje, marsz nie odbył się. Wydarzenie zostało odwołane, ale idea nie zniknęła – trwała w sercach i działaniach osób zaangażowanych.
Rok później, w 2021 roku, Marsz Równości wrócił do Białegostoku – tym razem w znacznie spokojniejszej atmosferze. Uczestnicy podkreślali, że czuli się bezpieczniej, a całość wydarzenia przebiegała bez większych incydentów. W 2022 roku marsz nie doszedł do skutku.
Trzeci Marsz Równości, który odbył się we wrześniu 2023 roku, przeszedł ulicami miasta w atmosferze spokoju i radości. Wzięło w nim udział około 700 osób. Rok później, we wrześniu 2024 roku, odbył się czwarty marsz, który zgromadził około 350 uczestników.
Bocian – symbol nowego życia i nadziei
Choć data piątej edycji Marszu Równości nie jest jeszcze znana, organizatorzy już teraz zdradzili jego wyjątkowy symbol – bociana. Ten znany ptak, mocno zakorzeniony w kulturze, będzie maskotką tegorocznego wydarzenia.
– Zdecydowaliśmy się na bociana, ponieważ szukaliśmy symbolu, który byłby bliski Podlasiu – takiego naszego wschodniego znaku rozpoznawczego. Queerowe osoby są na Podlasiu, były i będą – mówi Diana Rzewuska, jedna z organizatorek marszu, w rozmowie z BiałystokOnline.pl.
To nie pierwszy raz, kiedy marsz przybiera lokalny symbol – wcześniej były m.in. niedźwiadek i żubr. Wybór bociana niesie jednak szczególne znaczenie.
– Bocian sam w sobie ma piękne, zakorzenione w regionie znaczenie – mówi się przecież, że przynosi dzieci. To ciepła, przyjemna historia, którą wiele osób zna z dzieciństwa – tłumaczy Diana Rzewuska w rozmowie z naszym portalem.
Ale symbol ten nabiera także głębszego, emocjonalnego znaczenia. – Chcemy pokazać, że każde dziecko – niezależnie od tego, kim jest – zasługuje na miłość i akceptację swoich rodziców. I że ta piękna opowieść może nagle przestać być taka miła, kiedy „dziecko przyniesione przez bociana” wyznaje, że kocha inaczej, niż się od niego oczekuje – dodaje.
Symbolika, która porusza serca
Organizatorzy marszu przygotowali wyjątkową identyfikację graficzną – dorosły bocian i młody bocian owinięty w tęczowy szalik. Ten obrazek niesie prosty, ale mocny przekaz: każde dziecko, niezależnie od orientacji czy tożsamości płciowej, zasługuje na to samo – miłość, bezpieczeństwo i akceptację.
– Bocian przynosi nasz marsz. Przynosi życie, nadzieję i zmianę. To mocny symbol, który łączy lokalną tradycję z uniwersalnymi wartościami równości – podkreśla Diana, jedna z organizatorek.
Stowarzyszenie Otwarty Parasol prowadzi zbiórkę na organizację Marszu Równości w Białymstoku. Zebrane środki zostaną przeznaczone na wynajem sprzętu i platform, uzyskanie wymaganych pozwoleń, zapewnienie bezpieczeństwa i widoczności wydarzenia, a także na materiały promocyjne. Część funduszy pokryje koszty dojazdu, noclegu i wynagrodzeń dla zaproszonych artystów, drag queen i DJ-ów oraz opłatę licencji na publiczne odtwarzanie muzyki. Link do zbiórki znajduje się: TUTAJ.
24@bialystokonline.pl
