Na podwórku niewielkiej chatki w Białowieży stoi stary fiat 126p, który przez lata był symbolem codziennego życia profesor Simony Kossak. Po jej śmierci auto użytkował jej partner, Lech Wilczek, aż do 2017 roku. Od tego czasu maluch niszczał – rdzewiał, uszkodziły go wyboiste drogi, a także akty wandalizmu. Dziś stan pojazdu jest opłakany: spróchniały próg, wybity szyberdach i łuszczący się lakier sprawiają, że samochód przypomina cień dawnej świetności.
Pomysł odrestaurowania fiata zrodził się we wrześniu 2024 roku po obejrzeniu dokumentu „Simona”, w którym pojawia się scena z autkiem. 15 marca 2025 roku, dokładnie w rocznicę śmierci profesor Simony Kossak, spadkobierczyni zgodziła się sprzedać pojazd za symboliczną kwotę – pod warunkiem przywrócenia mu dawnego blasku i zachowania dla przyszłych pokoleń.
Plan renowacji jest uzależniony od zebranych środków. Plan minimum zakłada transport malucha na lawecie, wymianę szyb, zabezpieczenie skorodowanych miejsc i przewiezienie auta do Republiki Ściborskiej, gdzie otrzyma dach i fachową opiekę. Kolejnym krokiem, jeśli środki pozwolą, jest pełny remont użytkowy: wymiana części, blacharka, remont silnika i doprowadzenie auta do stanu pozwalającego na normalne użytkowanie. W planie maksimum przewidziano dokładną renowację detali, usunięcie rdzy, dopasowanie i nałożenie identycznego lakieru oraz doprowadzenie auta do stanu kolekcjonerskiego. Plan maksimum zakłada także możliwość korzystania z fiacika w celach charytatywnych, np. poprzez wylicytowanie przejażdżki na szlachetny cel.
– To niby tylko maluch, ale to także niezwykła pamiątka i symbol nietuzinkowości Simony Kossak – podkreślają organizatorzy zbiórki. W auto wpleciono wiele osobistych akcentów profesor, m.in. szyberdach, który umożliwiał palenie papierosów, czy charakterystyczny zielony lakier, wzorowany na jej ulubionym sweterku.
Obecnie trwa zbiórka internetowa – każdy, kto ceni twórczość Simony Kossak i jej wkład w budowanie wrażliwości na przyrodę, może wesprzeć remont fiata.
– To mój hołd dla Simony Kossak, osoby, która swoją twórczością ukształtowała moje spojrzenie na przyrodę. Każda wpłata przybliża nas do przywrócenia maluszka światu – dodaje organizator.
24@bialystokonline.pl
