
Według danych Centralnej Ewidencji Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), w pierwszym półroczu 2025 roku w Polsce zamknięto niemal tyle samo jednoosobowych działalności gospodarczych, co w analogicznym okresie 2024 roku. Liczba blisko 100 tysięcy wniosków o zakończenie działalności pokazuje, że dla wielu przedsiębiorców utrzymanie własnej firmy staje się coraz trudniejsze.
Eksperci wskazują kilka głównych przyczyn rosnącej liczby zamykanych firm. Wysokie składki ZUS i składka zdrowotna obciążają budżet małych przedsiębiorstw, a rosnące koszty nieruchomości, mediów i innych wydatków stałych dodatkowo utrudniają prowadzenie działalności. W tak trudnym otoczeniu konkurencyjnym wielu przedsiębiorców decyduje się na powrót na etat lub tworzenie spółek, aby zmniejszyć ryzyko finansowe. Zjawisko to dotyczy m.in. branż IT, marketingu i nieruchomości.
Jesienią tradycyjnie obserwuje się ożywienie gospodarcze, które może poprawić sytuację niektórych firm. Jednak ogólnie kondycja jednoosobowych działalności gospodarczych pozostaje wrażliwa na koszty oraz zmiany rynkowe. Eksperci apelują, by rząd wprowadził ulgi podatkowe i ułatwił prowadzenie działalności, co mogłoby ograniczyć liczbę zamykanych firm.
24@bialystokonline.pl